Darmowa dostawa już od 299 zł!

Kategorie bloga
Nowości w sklepie doti doti
Plakat Koparka Gąsienicowa
Plakat Koparka Gąsienicowa
79,00 zł
Plakat Japoński Sen
Plakat Japoński Sen
79,00 zł
Plakat Egzotyczna Historia
Plakat Egzotyczna Historia
79,00 zł
Plakat Deszczowy Las
Plakat Deszczowy Las
79,00 zł
Plakat Mrówka
Plakat Mrówka
79,00 zł
Plakat Szerokiej Drogi
Plakat Szerokiej Drogi
79,00 zł
Plakat Moja Kamienica
Plakat Moja Kamienica
79,00 zł
Plakat Drzemka Niedźwiadka
Plakat Drzemka Niedźwiadka
99,00 zł
Maluchowe powtarzanki, czyli moc rytmów i rytuałów
Maluchowe powtarzanki, czyli moc rytmów i rytuałów

Maluchowe powtarzanki, czyli moc rytmów i rytuałów


„Kąp o 19:00”, „karm nie później niż 30 min przed snem”, „na spacer wychodź zawsze około południa – ja zawsze tak robiłam z małym Tomeczkiem i spał jak suseł 2 godziny” – słyszymy od naszym rodziców, teściów czy babć. Jak to jest z tymi rytuałami? Kiedy należy je wprowadzać, żeby nie tracić czasu i energii na walkę z wiatrakami? Kiedy jest odpowiedni czas i czy może być na to w ogóle za późno? Przyjrzyjmy się temu tematowi dokładniej.

Nowe wyzwania świeżo upieczonych rodziców

Pierwsze dni życia młodych rodziców z ich nowonarodzonym maluszkiem są bardzo ekscytujące. Chodź zmęczenie jest dominującym uczuciem ciała, ducha rozpiera ogromna radość, miłość i poczucie, że dokonało się czegoś naprawdę oszałamiającego. I fala oszołomienia uderza dalej. Odwiedziny rodziny, przyjaciół, kolegów z pracy przynoszących dary dla małej królewny czy królewicza są bardzo miłym gestem, jednak wymagają od rodziców i ich uroczego malca dyspozycji, uśmiechu na twarzy i siły.

Nie zawsze noworodek jest zadowolony z obecności gości i kiedy nam zależy na tym, aby pokazał się z tej najlepszej strony, wszechobecny płacz sabotuje wszystko. Niezadowolenie malca sprawia, że w rezultacie tata musi przejąć zabawianie gości, a mama ucieka z nim do pokoju obok, szukając sposobu na uspokojenie berbecia.

Początkowo trudno jest odnaleźć się w nowej sytuacji, kiedy potrzeba utrzymania dotychczasowego trybu życia staje twarzą w twarz z rzeczywistością. Niektórzy twierdzą, że przed narodzeniem dziecka życie było „wygodniejsze”. Dowolność organizowania czasu, aranżowania spotkań towarzyskich, podróży po świecie, do których dostęp utrudniała co najwyżej bariera finansowa, musi się obecnie skonfrontować z rytmami dobowymi dziecka, odpowiedzialnością za nowe życie oraz z własnym zmęczeniem. Na jakiś czas możliwość swobodnego skorzystania z toalety, czy wypicia ciepłej herbaty pozostaje tylko marzeniem.

Jak radzić sobie z początkowymi trudami rodzicielstwa, aby wytworzyć harmonię pomiędzy zaprzątającym większość czasu i uwagi uroczym malcem a jego rodzicami? Z pomocą przychodzą różne sztuczki i triki. Przede wszystkim potrzebne są rytuały, czyli powtarzalne praktyki, które sprawią, że świat staje się bardziej przewidywalny i uporządkowany. Wprowadzi to więcej spokoju do waszego wspólnego od niedawna życia. Ale nie od razu…

Rytm dobowy niemowlaka jest trochę inny niż u noworodka

Początkowo noworodek nie odróżnia nocy od dnia. Gdy był jeszcze w brzuchu mamy, kompletnie nie miało to dla niego znaczenia. W pierwszych dniach po narodzeniu maluszek bardzo dużo śpi. Dzieje się to również za sprawą utrzymującego się po porodzie podwyższonego poziomu bilirubiny we krwi. Rodzice są przemęczeni, ale ich zaczerwienione i radosne oczy śledzą bacznie zachowania dziecka, by szybko reagować na jego potrzeby.

Czy faktycznie zachowaniem dziecka w tym czasie nie kieruje żaden rytm? Czy dopiero rodzice uczą go, kiedy spać, czuwać, a kiedy jeść? Nic bardziej mylnego. Noworodek to bardzo rytmiczna istotka. Po prostu jego zegar biologiczny nie zsynchronizował się jeszcze z zegarem rodziców.

Z wiekiem poczucie czasu dziecka staje się coraz bliższe poczuciu czasu dorosłego. W ciągu pierwszych 15 dni po urodzeniu dziecko śpi 18 godzin na dobę, dopiero koło 23-24 miesiąca życia czas ten maleje do 12 godzin.

Noworodek funkcjonuje w obrębie rytmu aktywnego i spokojnego snu, który powtarza się co 50-60 min. Cykl ten jest skoordynowany z rytmem czuwania, który pojawia się na krótki czas co 3-4 godziny. Wtedy możemy zaobserwować błędny wzrok maluszka i jego delikatny grymas uśmiechu, co niesamowicie cieszy rodziców. Mama ma wtedy okazje nakarmić piersią swojego malca. Jest to też czas dla taty, który może budować więź z dzieckiem, karmiąc je butelką z odciągniętym albo modyfikowanym mlekiem.

Więziotwórcze będą również wszystkie działania opiekuńczo-pielęgnacyjne, szczególnie jeżeli skoncentrujemy się na „tu i teraz”. Starajmy się chwytać z dużą uważnością każdą wspólną chwilę. Już na początku wkrada się pokusa, aby w sposób zdecydowany rozpocząć naukę pewnych rytmów poprzez ustalone przez rodziców rytuały, niestety na tak wczesnym etapie starania te nie przyniosą oczekiwanych efektów.

Rytm czuwanie-sen nie jest sterowany przez zminimalizowanie bodźców zewnętrznych, takich jak dźwięk czy światło, lecz wewnętrznie przez dziecko. Pocieszeniem dla rodziców niech będzie fakt, że kiedy dziecko przestaje być noworodkiem, a staje się niemowlęciem, przyzwyczaja się do 24-godzinnego cyklu światło-ciemność. Okresy snu w nocy stają się dłuższe. Dzieje się to ok 5-6 tygodnia życia.

Niemniej jednak, badania Sandler i in. z 1972 roku dowodzą, że pomimo tego, iż rytmy wydają się być zaprogramowane biologicznie, środowisko również w bardzo niewielkim stopniu wpływa na ich kształtowanie. Dzieci, które tuż po porodzie były z matkami, szybciej uczyły się właściwych rytmów. Działo się tak dlatego, że matki szybciej mogły zareagować na płacz dziecka, co sprawiało, że cykl snu spokojnego był wydłużony, a płacz trwał krócej.

Rytuały niemowlaka przed snem oraz w trakcie dnia, jaka jest ich rola?

Czyli jak możemy pomóc dziecku, żeby było spokojniejsze, a dzień nie zaskakiwał go sytuacjami generującymi frustracje, strach czy złość? Odpowiedź jest prosta. Rytuały.

Dzieci od okresu niemowlęcego uwielbiają przewidywalność biegu wydarzeń. Dobrze się czują, kiedy ich życie zawiera stałe punkty programu. Rytuały dostarczają poczucia bezpieczeństwa, wiedzy o rodzinie i świecie, uczą nowych umiejętności oraz zachowań, dają czas, aby pobyć ze sobą.

Starsze dzieci, w wieku 18-24 miesięcy, dzięki rytuałom uczą się natomiast akceptacji wyznaczonych przez rodzica granic. Nie ma jednego przepisu na rytuały, ani ścisłej reguły, o jakich godzinach powinny się one odbywać. Każdy rodzic jest inny i inaczej funkcjonuje, tak samo każde dziecko jest dużą indywidualnością i różne rytuały działają na nie odmiennie.

Warto zacząć od ich stopniowego wprowadzania i obserwowania reakcji dziecka. Sprawdzania, czy one nam samym, jako rodzicom, odpowiadają. Często ustalenie już na samym początku rytuału dotyczącego usypiania miesięcznego dziecka ściśle o godzinie 19:00 może się okazać stratą godziny czy dwóch, ponieważ dziecko nieustannie wpatruje się w nas, nie mając zamiaru zasnąć. Wracamy potem do reszty domowników z rezygnacją na twarzy, a następnego dnia wpadamy na pomysł, aby usypianie rozpocząć o 20:00 i tu odnosimy sukces.

Kiedy i jakie rytuały należy wprowadzać?

Ważne jest, aby dana czynność była powtarzalna i odbywała się o stałej porze oraz kolejności. Powinniśmy starać się wprowadzać rytuały od samego początku, pamiętając o tym, że rezultaty będą widoczne dopiero u 2-3 miesięcznego niemowlaka. Można zacząć od ustalenia stałej godziny spaceru. Już po kilku dniach uda się zaobserwować, że niemowlę chętniej i dłużej śpi na dworze.

Rytuałem również staje się samo obudzenie dziecka, nakarmienie, utulenie go, przebranie i położenie na macie edukacyjnej, pobawienie się z nim poprzez pokazanie grzechotki czy kontrastowych obrazków. Starszakowi możemy przedstawić cały plan dnia, unikniemy wtedy zbędnych emocji i rozczarowań.

Wieczorne rytuały dla niemowlaka

Rytuały kończące dzień dobrze jest zacząć od stałej godziny kąpieli, potem można wykonać masaż całego ciała, wcierając krem lub oliwkę. Wspaniałe działanie ma masaż Shantala. Rodzice z dużą łatwością mogą się go nauczyć.

Masaż Shantala polega na wykonywaniu nieskomplikowanego, rytmicznego dotyku, dzięki któremu rodzic może nawiązać bliższą więź z malcem. Masaż obejmuje całe ciałko dzidziusia i skupia uwagę na różnego rodzaju ćwiczeniach, które pozwalają dziecku aktywnie w nim uczestniczyć. Dzięki tym ćwiczeniom dzieci są stymulowane do określonych zachowań, na przykład do śmiechu lub wydawania dźwięków, głużenia czy gaworzenia. Ponadto masaż działa uspokajająco i uodparnia dzieci na stres.

Po masażu można podjąć aktywności, mające na celu dalsze wyciszanie maluszka przed snem. Przejrzenie książeczki lub przeczytanie bajki uspokoi dojrzewający malutkimi krokami układ nerwowy, podobnie jak wysłuchanie wyśpiewanej przez rodzica kołysanki. Po tym przychodzi czas na mocne „wyprzytulanie” i „wycałowanie” oraz czekanie, aż maluszek zaśnie w objęciach rodzica.

Czy z nauką rytuałów można się spóźnić?

Rodzice, którzy do tej pory nie posługiwali się mocą rytuałów, muszą wiedzieć, że nigdy nie jest na nie za późno. Należy natomiast pamiętać, że łatwiej będzie ich nauczyć niemowlaka niż 3-letnie dziecko. Spróbujmy sobie wyobrazić reakcję trzylatka, którego chcemy zacząć kąpać o stałej godzinie i co gorsza usypiać o wcześniejszej porze niż dotychczas. Spowoduje to u niego eskalację całej gamy emocji, które dla nas rodziców są trudne w odbiorze. A my z kolei upocimy się jak po 10 km biegu. Uwierzcie mi jednak jest to możliwe.

Rytuały niemowlaka - podsumowanie

Niektórzy rodzice obawiają się, że nauczą dziecka sztywnych, stereotypowych zachowań, bez których nawet jako pięciolatek nie będzie umiało normalnie funkcjonować. Potrzeby dzieci są elastyczne i zmieniają się wraz z ich rozwojem. Z wiekiem kolejność wykonywanych czynności nie musi być już ściśle zgodna z zapisanym planem, a zawieruszoną ulubioną maskotkę można zastąpić dawno nieprzytulanym Kubusiem Puchatkiem.

Warto zatem dla spokoju zarówno dziecka jak i rodzica, a czasem nawet całej rodziny, pomóc sobie rytuałami, aby uniknąć niepotrzebnych nieporozumień oraz silnych emocji. Poleganie na rytmach i rytuałach pozwoli na pełniejsze czerpanie radości z nowej roli jaką jest rodzicielstwo. Przyjemnie jest przecież utulić do snu maluszka o stałej godzinie i mieć czas dla siebie nawzajem. Pamiętajmy, że dobra relacja między świeżo upieczonymi rodzicami jest równie ważna.

...

Bibliografia:

Vasta R., Haith M.H., Miller S.A., Psychologia Dziecka, Wydawnictwo szkolne i edukacyjne, Warszawa 1995

Zdjęcie: Pixabay.com

...

Autor:

Sylwia Rynkiewicz, psycholog, terapeuta 

Psycholog, terapeuta, na co dzień pracująca z dziećmi oraz ich rodzicami.

 

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl